Dzięki swoim gigantycznym rozmiarom Titanoboa był dominującym drapieżnikiem starożytnych kolumbijskich tropikalnych bagien.
Ostatnia aktualizacja: 27 maja 2021 r.
Węże istnieją od okresu jurajskiego, kiedy dinozaury rządziły Ziemią.
Z biegiem czasu zróżnicowały się w niesamowite gatunki. Jednym z nich był Titanoboa cerrejonensis, największy wąż, jaki kiedykolwiek odkryto.
To zwierzę z łatwością może osiągnąć dwa razy większe rozmiary niż dwa węże rywalizujące dziś o rekord: anakonda zielona i pyton siatkowy. Chociaż te zwierzęta budzą szacunek, są niczym w porównaniu z tym starożytnym tytanem. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Titanoboa i jego odkryciu, czytaj dalej!
Siedlisko i cechy Titanoboa
Titanoboa była boido, co oznacza, że należała do tej samej rodziny co istniejące dzisiaj boa i anakondy. Jako taki miał wiele podobieństw do tych węży, co umożliwiło poznanie aspektów ich biologii.
Kręgi Titanoboa są największe, jakie kiedykolwiek znaleziono dla węża, każdy mierzący ponad 4 cale. Na ich podstawie szacuje się, że wąż może mieć długość od 12 do 14 metrów (40-45 stóp).
Jednak ten wąż był nie tylko długi. Podobnie jak w przypadku dzisiejszych boidos, był również szeroki i krępy. Szacuje się, że waga tego ogromnego gada wynosi około 1135 kilogramów (2500 funtów)
Najcięższym istniejącym obecnie wężem jest anakonda zielona (Eunectes murinus). Mimo to największe kiedykolwiek zarejestrowane osobniki E. murinus osiągają zaledwie jedną piątą normalnej wagi Titanoboa.
Ponadto zdecydowana większość anakond nie rośnie tak długo.
To pokazuje, jak imponująca była Titanoboa w prawdziwym życiu. Przy tej wielkości jest to jedno z największych zwierząt lądowych żyjących w okresach paleocenu i eocenu, jeśli nie największe.
Jak to zostało odkryte?
Skamieliny tego zwierzęcia znaleziono w formacji Cerrejón w Kolumbii. To niegościnne miejsce jest ogromnym wydobyciem węgla, ale zawiera również jeden z najbogatsze złoża kopalne w Ameryce Południowej.
Kolumbijscy geolodzy zaczęli odkrywać skarby, które kryły się w tym miejscu 27 lat temu. Zorganizowali także ekspedycje z amerykańskimi paleontologami, które rozpoczęły się w 2003 roku. Ten międzynarodowy zespół odkrywał i badał obfite szczątki kopalne Cerrejón.
Wiele skamieniałości zostało zachowanych i przetransportowanych do badań. Ta praca wymaga ogromnej ilości czasu, więc jest to dość formalne, aby te skamieniałości zostały szczegółowo opisane długo po ich odkryciu.
Badając niektóre z tych starych kości, które zaklasyfikowali jako krokodyle, naukowcy zdali sobie sprawę ze swojego błędu. Kręgi były tak duże, że aż niewiarygodne, ale naprawdę wydawały się należeć do węża. Następnie zaczęli przeglądać wszystkie zgromadzone przez siebie okazy i organizowali nowe wyprawy do Kolumbii.
Wiele lat później ci paleontolodzy zebrali około 100 kręgów od 18 różnych osób i skontaktowali się z jeszcze większą liczbą naukowców. W 2009 roku, po stworzeniu skomplikowanych modeli obliczeniowych i ogromnej ilości pracy, światło dzienne ujrzał artykuł, który wprowadził nas do Titanoboa.
Ekosystem węży
Cerrejón zawiera szczątki wielu wymarłych zwierząt. Jest jednak coś jeszcze ważniejszego. Pierwsze południowoamerykańskie lasy tropikalne pokryły te kopalnie miliony lat temu. Ekosystemy te były podobne do dzisiejszych, z dużymi rzekami, bagnami i bujną roślinnością.
Titanoboa zamieszkiwał bagniste tereny pierwszych lasów tropikalnych. Oczywiście były różnice w porównaniu z dzisiejszymi lasami. Opady były wyższe, a temperatura znacznie wyższa.
Tę ostatnią ustalono, biorąc pod uwagę wielkość tego gigantycznego węża. Na maksymalny rozmiar, jaki osiągają zwierzęta poikilotermiczne (zimnokrwiste), ma wpływ temperatura ich otoczenia. Przy wyższych temperaturach poikilotermy mogą się powiększać.
Około 13 metrów (42 stopy) Titanoboa wskazuje, że żyła w niezwykle gorącym klimacie, ze średnią roczną między 32 a 33 stopniami Celsjusza (90 stopni Fahrenheita). . Ekosystem ten zamieszkiwały również inne duże kręgowce. Wśród nich znajdziemy starożytne krokodyle, żółwie i ryby dwudyszne.
Podobieństwa do obecnych węży
Ten wąż był uderzająco podobny do swoich obecnych krewnych. Żył w ekosystemach bardzo podobnych do anakond zielonych, a ich biologia również je przypomina.
Na przykład Titanoboa był zwierzęciem półwodnym, spędzającym większość życia zakamuflowanym w bagnistych wodach. Z dna wody śledził swoją potencjalną zdobycz.
Dzięki ogromnym rozmiarom wąż ten mógł żywić się dowolnym innym zwierzęciem w ekosystemie, w tym krokodylami i żółwiami. Mimo to cechy jego szczęki i kłów wskazują, że mógł żywić się głównie rybami. To byłaby wyjątkowa cecha wśród jego krewnych.
To zwierzę nie było trujące. Zamiast tego ujarzmiło swoją ofiarę przez ucisk: owinęło się wokół niej i ścisnęło swoim umięśnionym ciałem, aż udusiło się lub miało zatrzymanie akcji serca.
Titanoboa cerrejonensis była niesamowitym zwierzęciem, ale formacja Cerrejón wciąż kryje wiele tajemnic. Dzięki niestrudzonej pracy oddanych paleontologów w przyszłości mogą zostać odkryte inne imponujące istoty, które niegdyś zamieszkiwały pierwsze lasy deszczowe.
Może Cię zainteresować…
Przeczytaj to w Moje zwierzęta
6 dinozaurów z Europy
Zamieszkała zaskakująca liczba dinozaurów ziemie, które są obecnie znane jako Europa. Tutaj możesz dowiedzieć się o nich więcej.