Najnowsze badania sugerują, że sieci społecznościowe zmieniają sposób postrzegania zwierząt. Dzisiejszy artykuł powie Ci, jak.
Ostatnia aktualizacja: 07 listopada 2020 r.
Nie ma wątpliwości, że żyjemy na zglobalizowanej planecie i możemy być w ciągłym kontakcie. Internet pozwala użytkownikom dzielić się, zdobywać wiedzę, a nawet zarabiać na życie. To przypuszczalnie era informacji, a jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że sieci społecznościowe zmieniają sposób, w jaki postrzegamy zwierzęta.
Pomimo wielu korzyści płynących z mediów internetowych, musimy wziąć pod uwagę pewne rzeczy, gdy wystawiamy nasze zwierzęta na naszych osobistych stronach i szukamy wiarygodnych informacji o królestwie zwierząt.
Jak sieci społecznościowe zmieniają sposób postrzegania zwierząt
Sieci społecznościowe są wściekłością i nie jest to zaskakujące. Mimo to, oto kilka faktów, które pozwalają spojrzeć na nie z odpowiedniej perspektywy:
- Szacunki wskazują, że 4540 milionów ludzi ma dostęp do Internetu w 2019 r.(59% światowej populacji)
- Instagram ma dziś 1 miliard aktywnych użytkowników
- Platforma Facebook ma około 2320 milionów użytkowników na całym świecie
Są to liczby astronomiczne, jak możesz zobaczyć. Kilka badań pokazuje, jak ta aktywność przekłada się na świat opieki nad zwierzętami.
Na przykład 80% wyszukiwań związanych z opieką nad zwierzętami (np. sklep zoologiczny, psy, karma dla psów) znacznie wzrosło w ciągu ostatnich czterech lat. „Sklep zoologiczny” jest najczęściej wyszukiwanym odnośnikiem spośród wszystkich analizowanych haseł.
Podobnie rośnie obecność stron ze zwierzętami w sieciach społecznościowych. Szacunki wskazują, że istnieje ponad 100 000 aktywnych linków do portali ze zwierzętami.
Intencją danych jest próba ukazania znaczenia zwierząt domowych w wieku informacyjnym. Nie tylko są obecne na uroczych zdjęciach i filmach, ale ich właściciele nieustannie szukają informacji, które poprawią ich jakość życia – a przynajmniej tak im się wydaje.
Zwierzęta i sieci społecznościowe – świat świateł i cieni
Sieci społecznościowe mogą zmienić nasze postrzeganie świata zwierząt według kilku badań naukowych. Oczywiście zależy to od kontekstu i warstwy populacji.
Na przykład wyniki były zupełnie inne, gdy badacze przedstawili różnym uczestnikom dwie historie o naczelnych: jedną opowiadającą się za trzymaniem małp w niewoli, a drugą przeciw. (Zauważ, że obraz w artykułach był taki sam w obu.)
- Uczestnicy narażeni na negatywne wiadomości przypisywali wyższy poziom stresu zwierzęciu na obrazie.
- Negatywne wiadomości promowały dyskusję w polu komentarzy, gdzie znajdowały się „komory echa”, w których prawie wszyscy członkowie mieli podobne zdanie.
- Wiadomość na rzecz trzymania małp jako zwierząt domowych spowodowała większa nieufność wśród czytelników.
- Ogólnie rzecz biorąc, zauważyli, że uczestnicy mniej wypowiadali się na temat dobrostanu zwierząt w sieciach społecznościowych niż w mediach niespołecznych.
Tak więc reakcja internautów do tego samego obrazu zależy w dużej mierze od kontekstu. Może to w pewien sposób złagodzić lub zwiększyć poziom świadomości i krytycznego myślenia o świecie zwierząt.
Świadomość tego, jak postrzegasz zwierzęta w mediach społecznościowych
Oprócz tych wyników przeprowadzono inne badania dotyczące wpływu obecności zwierząt w sieciach społecznościowych i mediach edukacyjnych na dzieci.
Niektórzy wierzyli, że istnienie rysunków, imitacji i interpretacji różnych żywych istot negatywnie wpływa na świadomość niemowląt na temat przyrody i ekosystemów. Logika kryjąca się za tym jest taka, że dzieci miałyby stronniczy związek z naturą. Nie jest to jednak dokładne.
Na przykład badania te wykazały, że obecność antropomorficznych postaci zwierząt (interpretowanych z ludzkiego punktu widzenia) w materiałach edukacyjnych w ogóle nie wpływa na poziom zrozumienia przez dzieci istot żywych.
Osoby, które miały kontakt z informacjami o świecie przyrody, wyszły z większą wiedzą, niezależnie od antropomorficznych postaci, rysunków i materiałów towarzyszących eksponowanym treściom informacyjnym. Istnieje możliwość wiedzy, o ile są wiarygodne informacje.
Kwestia niuansów
Jak widać, interakcje między zwierzętami a sieciami społecznościowymi w kulturze ludzkiej są co najmniej złożone. Na przykład dzieci nie mają nic przeciwko obecności materiałów informacyjnych przekształconych z całkowicie ludzkiego punktu widzenia.
Podobnie badania sugerują, że w zależności od źródła i informacji można przypisać różne cechy tym samym obrazom zwierząt. Wreszcie możemy modulować poziom debaty w zależności od portalu.
Może Cię to zainteresować…
Przeczytaj to w Moje zwierzęta
Gwiazdy mediów społecznościowych i prawa zwierząt
Zwierzęta, które się pojawiają w filmach i serialach często stają się prawdziwymi gwiazdami mediów społecznościowych. Może to jednak mieć znaczący wpływ na ich zdrowie psychiczne…