slot gacorslot demoslot gacor 2024joker768togelmarket1togelmarket1togelmarket1togelmarket1slot gopayslot gopayslot deposit pulsa
Blizzard i Lulu, dziwna, ale ujmująca para - Zwierzęta

Blizzard i Lulu, dziwna, ale ujmująca para

Poznaj Blizzarda i Lulu, dwa bardzo różne psy, które mają wyjątkową przyjaźń. Poznaj je lepiej, czytając dalej.

Ostatnia aktualizacja: 21 lipca 2019 r.

W dzisiejszym artykule możesz przeczytać o Blizzard i Lulu, dwóch bardzo wyjątkowych psach. Rzecz w tym, że jeden z nich to prawdziwy olbrzym, bernardyn . Drugi to zdrobnienie japońskiego spaniela.
Te dwa psy są typowymi przykładami swoich ras. Jednak trudno byłoby znaleźć dziwniejszą parę niż ta dwójka. Łagodny olbrzym jest zakochany w wyjątkowej osobowości swojego miniaturowego towarzysza, który spędza dużo czasu jeżdżąc na grzbiecie swojego dużego przyjaciela.

Ich historia: Jak zaczęli się Blizzard i Lulu?

Źródło: strona Blizzarda i Lulu na Facebooku
Blizzard i Lulu mieszkają wraz ze swoją ludzką rodziną w mieście Mount Vernon, w hrabstwie Skagit, w stanie Waszyngton w Stanach Zjednoczonych.

Kiedy Lulu po raz pierwszy przybyła do domu rodziny Mazzarelli, była jeszcze małym szczeniakiem (nawet mniejszym niż teraz!). Szybko znalazła swoje ulubione miejsce, na plecach Blizzarda, gdzie mogła czuć się wygodnie, ciepło i bezpiecznie.
Bernardyn nie zgłosił sprzeciwu. Od razu przyjął rolę starszego brata, a nawet taty opiekuńczego nowego szczeniaka domu, według właściciela kłów.
Oba psy stały się wspaniałymi przyjaciółmi i Lulu zaadoptowała grzbiet Blizzarda jako swój osobisty środek transportu.


Poznaj historię małej Lulu i jej nieodłącznego przyjaciela Blizzarda. Spaniel japoński wybrał plecy giganta Bernardyna jako swoje szczególne miejsce spoczynku i ekskluzywny sposób poruszania się. Te dwa zwierzęta są razem tak urocze i zabawne, że mają własne konto na Instagramie.

Więcej szczegółów na temat tych nierozłącznych psich przyjaciół

Niezwykła przyjaźń między tymi dwoma futrzastymi przyjaciółmi jest taka, że ​​kiedy Lulu nie siedzi na plecach swojej przyjaciółki, spędza czas na protestach, dopóki nie odzyska swojego wyjątkowego tronu. A ze swojej strony Blizzard wydaje się być całkiem zadowolony z tego, jak się sprawy mają.
Według Davida, właściciela psów, jego bernardyn jest najbardziej zrelaksowanym i tolerancyjnym psem, jakiego kiedykolwiek znał. Zapewnia nas, że można było nawet wyjąć mu kość z pyska bez napotkania oporu lub nawet bez warczenia psa.
Z drugiej strony jasne jest, że Lulu jest tą, która nosi spodnie w tej przyjaźni. To całkiem zabawne, widzieć, jak kreatywna jest w stawianiu na swoim i sprawianiu, by Blizzard spełniał każde jej życzenie.

Dwa psiaki z własnym kontem na Instagramie

W

dzisiejszych czasach wirtualny świat jest prawie podstawowym elementem życia. Oczywiście David Mazzarella, właściciel psów, nie zawahał się założyć konta na Instagramie dla swoich pupili, aby świat też mógł je spotkać. Razem publikują zdjęcia i filmy, które pokazują niezwykłą przyjaźń tych dwóch uroczych i futrzanych przyjaciół.
Na ich koncie możesz zobaczyć tę dziwną (ale ujmującą) parę wykonującą następujące czynności:

  • Zwiedzanie
  • Zabawa na śniegu lub na polach kwiatów
  • Oglądanie zachodu słońca
  • Interakcja z innymi zwierzętami i ludźmi
  • Po prostu odpoczywam
  • Oglądanie telewizji

Ty Będę też mogła zobaczyć, jak Lulu prosi Blizzarda, by pozwolił jej wstać na plecy. Zobaczysz też tego drobnego, ale towarzyskiego psa, który podskakuje, by osiągnąć swój cel, jakim jest oglądanie świata pod innym kątem. To naprawdę dwa bardzo czarujące i przezabawne psy.

Jeśli chcesz oglądać tych nierozłącznych przyjaciół w akcji, oto link do ich konta na Instagramie.

Blizzard i Lulu, typowe przykłady ich ras

Źródło: strona Blizzarda i Lulu na Facebooku
Bez wątpienia ci dwaj dobrzy przyjaciele są typowymi przykładami swoich ras. Dlaczego tak mówimy?
Cóż, wśród szczególnych cech japońskiego spaniela można zauważyć, że zdecydowanie preferują przysiadanie na wzniesionych powierzchniach. Mogą to być np. sofy i krzesła, na których lubią odpoczywać.
W tym przypadku wydaje się, że Lulu wybrała sofę na żywo! I taki, który nawet ją nosi. Co więcej, jeśli zagłębisz się w osobliwe cechy tej rasy, dowiesz się nawet, że tak naprawdę nie potrzebują tak dużo ćwiczeń. To też dobrze, biorąc pod uwagę, że Lulu woli jeździć konno niż chodzić.

Z drugiej strony bernardyny to psy znane z tego, że są przyjazne, zrelaksowane i czułe. Wielu nazywa je „psami-nianiami” ze względu na ich upodobanie do bycia z dziećmi.
Jest to prawdopodobnie czynnik przyczyniający się do tego, że Blizzard zdecydował się zostać opiekunką swojej dziecięcej, pełnej temperamentu przyjaciółki, Lulu.
Źródło zdjęć: strona Blizzarda i Lulu na Facebooku
Może Cię zainteresować…

Przeczytaj to w Moje zwierzęta
Psy, które wyglądają jak niedźwiedzie !
Nie wszystkie zwierzęta wyglądają tak, jak są. Opowiemy Ci wszystko o rasach psów, które wyglądają jak niedźwiedzie i dlaczego możesz ich chcieć!